poniedziałek, 24 stycznia 2011

Bułeczki żytnio-pszenne na zakwasie

Uwielbiam świeże pieczywo na śniadanie. Chrupiące, ciepłe bułeczki stanowią świetny akompaniament dla jajecznicy z ekologicznych jajek. By bułeczki były zdrowsze używam pół na pół mąki żytniej chlebowej i mąki pszennej tortowej, dzięki temu bułki rosną, ale mają więcej błonnika i mniej glutenu. Najbardziej lubię je jeść gdy są jeszcze trochę ciepłe i masło się na nich roztapia.

Przepis na 6 sporych bułeczek:
czas przygotowania 10 minut
czas czekania 2 godziny
czas pieczenia 20 minut

175 gram zakwasu żytniego
200 gram mąki pszennej
200 gram mąki żytniej chlebowej (typ 720)
185 ml wody
1,5 łyżeczki suszonych drożdży
1 łyżeczka soli
1,5 łyżeczki miodu
2 łyżki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia + 1 łyżeczka do smarowania misy

Rozmieszaj ze sobą zakwas, drożdże i wodę. Dodaj sól, miód i oliwę. Wymieszaj. Powoli dodawaj mąkę. Zagnieć gładkie, dosyć plastyczne ciasto. Włóż do wysmarowanej oliwą miski. Przykryj ściereczką lub folią aluminiową i odstaw w ciepłe miejsce na 2 godziny.
Nagrzej piekarnik do 230'C bez termoobiegu (205'C z termoobiegiem). Wyłóż blachę papierem do pieczenia. Z ciasta zrób 6 równych kulek. Ułóż na blasze w odległości minimum 5 cm, bo jeszcze trochę urosną. Piecz około 20 minut. Po upieczeniu będą chrupiące, pełne w środku i dosyć sycące.
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz