wtorek, 8 lutego 2011

Serowe enchiladas

Enchiladas to takie meksykańskie naleśniki zrobione z mąki pszennej, które można wypełnić różnymi składnikami: mięsem, serem, ostrą salsą, zasadniczo wszystkim co mamy pod ręką, a następnie zapieczone w piekarniku. Świetne same, ale także w połączeniu z zieloną sałatką. 

Przepis na 2 porcje:
czas przygotowania 15 minut
czas zapiekania 30 minut

1 puszka krojonych pomidorów
1 łagodne chili, pozbawione pestek i drobno posiekane
2 łyżki świeżej, posiekanej kolendry
1 mała czerwona cebula, drobno posiekana
sok z 1 limonki
4 tortille
100 gram sera Cheddar albo Gruyere, startego na tarce
100 gram twardej mozzarelli, startej na tarce
200 ml śmietany 22%
sól
świeżo zmielony pieprz

Nagrzej piekarnik do 180'C bez termoobiegu. 
Pomidory wymieszaj z chili, kolendrą, cebulą i sokiem z limonki. Dopraw do smaku solą i pieprzem. 
W drugiej misce wymieszaj ze sobą sery.
Na każdą tortillę nałóż trochę sosu pomidorowego i rozsmaruj. Następnie posyp równo serem i na koniec posmaruj śmietaną. Zwiń i ułóż w żaroodpornym naczyniu. Tak przygotowane tortille posmaruj resztą śmietany i skrop resztą sosu pomidorowego.
Zapiekaj około 30 minut. Podawaj posypane świeżymi liśćmi kolendry.
Smacznego!

5 komentarzy:

  1. Zasadniczo to burrito je się ręką, a enchiladę na talerzu nożem i widelcem. No i różni je sos, od którego pochodzi nazwa enchilada :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie wykażę się skrajną niewiedzą itd., ale czy to w takim razie jest coś jak burrito, tylko jak myślimy "burrito" mamy też na myśli fasolę w środku?

    PS. Poprzedni post usunęłam, ponieważ zauważyłam, że nie wstawił mi się pewien polski znaczek, że tak powiem. Poprawiłam go i wkleiłam jeszcze raz. ;)
    Nie podoba mi się, że zostaje ślad, że jakiś komentarz tam był i został usunięty. :/

    OdpowiedzUsuń
  3. A to w burrito nie ma chilli?

    OdpowiedzUsuń
  4. W burrito może być, a w enchiladzie musi :) No i w enchiladzie musi być ser, a w burrito nie.
    Są podobne, będzie więcej przepisów na burrito, tacos i enchilady, jak przeczytam książkę o kuchni meksykańskiej od Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To od razu jak ją przeczytasz poproszę wykład na temat czym się dokładnie różnią. :D
    Tu na blogu napisany oczywiście.

    OdpowiedzUsuń