Lubię francuskie słodkie bułki. Świetnie pasują do domowej produkcji konfitur i dżemów. Chętnie jemy je na śniadanie. A gdy się trochę zestarzeją można przygotować z nich tosty francuskie.
Przepis na brioche:
na bazie przepisu na Apricot Brioche z magazynu Good Food, Październik 2005
czas przygotowywania 40 minut
czas pieczenia 30 minut
czas czekania 12-15 godzin
375 gram białej mąki pszennej (ja użyłam typ 550)
50 gram białego cukru
7 gram suszonych drożdży (użyłam drożdży firmy Cykoria)
2 łyżeczki soli
100 ml ciepłego mleka
3 całe jajka + 1 roztrzepane
175 gram miękkiego, niesolonego masła
W dużej misce połącz ze sobą mąkę, cukier, drożdże i sól. Dosyć dokładnie wymieszaj. Ciągle mieszając dodawaj powoli mleko i jajka. Miksuj mikserem ze spiralnymi końcówkami przez 3-5 minut. Dodaj masło i miksuj mikserem przez kolejne 5 minut. Przełóż do wysmarowanego olejem naczynia, przykryj i wstaw do lodówki na całą noc.
Wysmaruj tłuszczem formę o wymiarach mniej więcej 35x8 cm. Podziel powstałe ciasto na 14-18 równych części (parzyście) i uformuj z nich kulki. Układaj je w formie. Przykryj ściereczką i odstaw na 3 godziny do wyrastania.
Nagrzej piekarnik do 200'C bez termoobiegu. Roztrzep jajko w miseczce i posmaruj nim po wierzchu brioche. Wstaw do piekarnika. Piecz 25 minut. Mniej więcej w połowie tego czasu nakryj brioche kawałkiem folii aluminiowej. Przestudź brioche w formie przez około 10-15 minut, a następnie wyłóż na kratkę kuchenną. Krój gdy całkiem wystygnie.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz