Spokojna leniwa niedziela upływa mi niespiesznie. Nie bardzo mam ochotę brać się do długotrwałego gotowania. Zamiast tego powstają równie leniwe, niedbałe placki włoskie zwane focaccią. Z założenia są one proste i tanie, gdyż historycznie były daniem wieśniaków, robionym z odpadków. Daniem, które można zabrać ze sobą do pracy czy szkoły.
Przepis na 2 placki:
czas przygotowania 25 minut
czas czekania 60 minut
czas pieczenia 20 minut
Ciasto:
450 gram mąki pszennej, najlepiej chlebowej
275 ml wody o temperaturze 30'C
5 gram drożdży instant (1,25 płaskiej łyżeczki)
5 gram soli (1 płaska łyżeczka)
5 gram cukru (1 płaska łyżeczka)
18 gram oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia (45 ml albo 3 łyżki stołowe)
na wierzchu:
pasta z suszonych pomidorów
1 pomidor, drobno pokrojony i pozbawiony pestek
50 gram sera gruyere pokrojonego w kostkę
szczypta soli
szczypta rozmarynu
Wymieszaj ze sobą wszystkie składniki na ciasto, wyrabiaj przez około 10 minut, aż ciasto będzie sprężyste i będzie tylko odrobinę się lepić do dłoni. Przełóż ciasto do wysmarowanej oliwą miski, przykryj ściereczką i odstaw na około 30-40 minut.
Gdy ciasto wyrośnie podziel je na dwie części i rozwałkuj na 2 placki, o grubości około 0,5 cm każdy. Przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Na wierzchu każdego placka rozsmaruj 1 łyżeczkę pasty z pomidorów, połowę pokrojonego sera i połowę pomidora. Posyp odrobiną soli i rozmarynu. Odstaw do wyrośnięcia na około 15 minut.
W tym czasie rozgrzej piekarnik do 230'C.
W tym czasie rozgrzej piekarnik do 230'C.
Wstaw focaccie do nagrzanego piekarnika i piecz około 15-25 minut aż będą rumiane.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz